Targi Amberif – relacja

Już z zapowiedzi organizatorów wynikało, że ta edycja Targów Amberif odbędzie się w nieco odmiennej atmosferze: w środku tygodnia i w innym, niż zazwyczaj miejscu. W związku z pandemią Covid-19, dotychczasowa hala wystawowa Amberexpo przerodziła się w szpital tymczasowy i tegoroczne targi musiały odbyć się w Euroarenie.

Przestrzeń Euroareny zapewne była wyzwaniem, jeśli chodzi o rozmieszczenie sal wystawowych i na pewno niektórzy z wystawców nie byli zadowoleni z takiego układu stoisk. Szczególnie projektanci, którzy zawsze przyciągali licznych gości swoją artystyczną wizją biżuterii, a w tym roku byli na piętrze, gdzie nie każdy mógł łatwo trafić.

Miły akcent w konkursie rzemiosła: w konkursie seniorów pod hasłem „Bursztyn naszym skarbem”, nasz kolega Grzegorz Tryjefaczka został najwyżej oceniony i zdobył I miejsce za pracę pod tytułem „Nie ten wschód”. BRAWO!

To już kolejne targi na których zdobywa zasłużone laury – jego nagrodzoną pracę możecie zobaczyć na jednym z poniższych zdjęć. Z powodu nieobecności Grzegorza, nagrodę w jego imieniu odebrał Jacek Kurczab, Starszy Cechu i przekazał laureatowi w Krakowie.

Juniorzy swoje prace konkursowe tworzyli pod tym samym tytułem. Wręczenie nagród odbyło się nie, jak do tej pory, wśród uczestników targów, lecz w zacisznej salce konferencyjnej.

„Jestem na targach od 1998r i każde wnoszą coś nowego do mojej firmy. Trzeba zobaczyć, nabrać nowych pomysłów, nawiązać kontakty zawodowe i handlowe. Atmosfera morza też robi swoje. Zachecam.” – tak wypowiada się o Amberifie Starszy Cechu Jacek Kurczab.